80 dni piekła! Mała Sabine Dardenne przeżyła porwanie i uwięzienie w piwnicy seryjnego mordercy

Sabine Dardenne została porwana w wieku dwunastu lat przez molestującego dzieci i seryjnego mordercę Marca Dutroux w 1996 roku. Cały czas okłamywał Sabine, aby trzymać ją w swojej „śmiertelnej pułapce”.

Sabine Anne Renée Ghislaine Dardenne urodziła się 28 października 1983 roku w Belgii. W 1996 roku została porwana przez notoryczny pedofil i seryjny morderca Marc Dutroux. Dardenne była jedną z dwóch ostatnich ofiar Dutroux.

Porwanie Sabine Dardenne

80 dni piekła! Mała Sabine Dardenne przeżyła porwanie i uwięzienie w piwnicy seryjnego mordercy 1
Sabine Dardenne © Źródło zdjęcia: Historia InsideOut

28 maja 1996 roku nastoletnia Belgijka Sabine Dardenne została porwana przez jednego z najbardziej niesławnych pedofilów i seryjnych morderców w kraju, Marca Dutroux. Porwanie miało miejsce, gdy dziewczyna jechała na rowerze do szkoły w mieście Kain w Tournai w Belgii. Chociaż Sabine miała zaledwie dwanaście lat, walczyła z Dutroux i zasypywała go pytaniami i żądaniami. Ale Dutroux przekonał ją, że jest jej jedynym sojusznikiem.

Dutroux przekonał dziewczynę, że jej rodzice odmówili zapłacenia okupu, aby uratować ją przed porywaczami, którzy ogłosili, że ją zabiją. Oczywiście był to blef, ponieważ nie było porywaczy, to była absolutnie fikcyjna, a jedynym mężczyzną, który jej groził, był sam Dutroux.

„Spójrz, co dla ciebie zrobiłem”

Dutroux uwięził dziewczynę w piwnicy swojego domu. Mężczyzna pozwolił Dardenne na pisanie listów do przyjaciół i rodziny. Obiecał Sabine, że wyśle ​​jej listy, ale jak można się domyślić, obietnicy nie dotrzymał. Kiedy po tygodniach niewoli Sabine powiedziała, że ​​chciałaby, aby odwiedził ją przyjaciel, Dutroux porwał 14-letnią Laetitię Delhez, mówiąc: „Spójrz, co dla ciebie zrobiłem”. Delhez została porwana 9 sierpnia 1996 roku, wracając z basenu do swojego domu w rodzinnym mieście Bertrix.

Ratowanie Sabine Dardenne i Laetitii Delhez

Uprowadzenie Delheza okazało się zgubą dla Dutroux, ponieważ świadkowie porwania dziewczyny pamiętali jego samochód, a jeden z nich zapisał jego numer rejestracyjny, który policja szybko wytropiła. Dardenne i Delhez zostali uratowani 15 sierpnia 1996r. przez belgijską policję dwa dni po aresztowaniu Dutroux. Mężczyzna przyznał się do porwania i gwałtu na obu dziewczynach.

Ofiary Marca Dutroux

Uwięzienie Sabine Dardenne w piwnicy domu Dutroux trwało 80 dni, a Delheza 6 dni. Wcześniejszymi ofiarami mężczyzny były ośmioletnie Melissa Russo i Julie Lejeune, które umarły z głodu po tym, jak Dutroux został uwięziony za kradzież samochodu. Mężczyzna porwał także 17-letniego An Marchal i 19-letnią Eefje Lambrecks, pochowanych żywcem pod szopą obok jego domu. Podczas badania miejsca zbrodni znaleziono kolejne ciało należące do jego francuskiego wspólnika Bernarda Weinsteina. Dutroux przyznał się do winy za odurzenie Weinsteina i zakopanie go żywcem.

kontrowersje

Sprawa Dutroux trwała osiem lat. Pojawiło się wiele kwestii, w tym spory o błędy prawne i proceduralne, zarzuty niekompetencji organów ścigania i dowody, które w tajemniczy sposób zniknęły. Podczas procesu doszło do kilku samobójstw wśród zaangażowanych osób, w tym prokuratorów, policjantów i świadków.

W październiku 1996 r. przez Brukselę przemaszerowało 350,000 XNUMX ludzi, protestując przeciwko niekompetencji policji w sprawie Dutroux. Wolne tempo procesu i niepokojące ujawnienia kolejnych ofiar wywołały publiczne oburzenie.

Trial

Podczas procesu Dutroux twierdził, że był zamieszany w członka sieci pedofilów działającej na całym kontynencie. Według jego oświadczeń, do tej sieci należeli ludzie wysokiego szczebla, a jej legalne powstanie znajdowało się w Belgii. Dardenne i Delhez zeznawali przeciwko Dutroux podczas procesu w 2004 roku, a ich zeznania odegrały ważną rolę w jego późniejszym skazaniu. Dutroux został ostatecznie skazany na dożywocie.

wspomnienia

Relacja Dardenne o jej porwaniu i jego następstwach jest udokumentowana, a jej następstwa są udokumentowane w jej pamiętniku J'avais douze ans, j'ai pris mon vélo et je suis partie à l'école („Miałam dwanaście lat, wzięłam rower i wyjechałam do szkoły”). Książka została przetłumaczona na 14 języków i wydana w 30 krajach. Stał się bestsellerem zarówno w Europie, jak i Wielkiej Brytanii, gdzie został wydany pod tym tytułem „Wybieram żyć”.

Ostatnie słowa

Poszukiwania Sabine Dardenne trwały osiemdziesiąt dni. Zdjęcia zaginionego ucznia w szkolnym mundurku przyklejono do każdej ściany w całej Belgii. Na szczęście jest jedną z niewielu ofiar „belgijskiego potwora”, które przeżyły.

Po latach postanowiła opisać wszystko, przez co przeszła, aby się wypuścić i nigdy więcej nie odpowiadać na trudne pytania, a przede wszystkim uwrażliwić wymiar sprawiedliwości, który niejednokrotnie odciążał pedofilów od odbywania znacznej części kary pozbawienia wolności, m.in. "dobre zachowanie."

Marc Dutroux został oskarżony o sześć porwań i cztery morderstwa, gwałty i tortury dzieci, a co najciekawsze, najbliższym wspólnikiem Marca była jego żona.