Wojny atomowe miały miejsce w odległej przeszłości, ujawniono dowody ze starożytności!

Historie o starożytnych wojnach atomowych można znaleźć w starożytnych tekstach i fizycznych dowodach od Egiptu po Pakistan.

Siedem lat po testach nuklearnych w Alamogordo w Nowym Meksyku dr J. Robert Oppenheimer, ojciec bomby atomowej, wykładał w college'u, kiedy student zapytał, czy jest to pierwszy przeprowadzony test atomowy. „Tak, w dzisiejszych czasach” odpowiedział.

Ilustracje przedstawiające wybuch atomowy i starożytne ruiny na pustyni. © Kredyty obrazkowe: Obsidianfantacy i Razvan lonut Dragomirescu | Licencja od DreamsTime.com (zdjęcia do użytku redakcyjnego/komercyjnego)
Ilustracje wybuchu atomowego i starożytnych ruin na pustyni. © Kredyty obrazkowe: Obsydianfantazja & Razvan Lonut Dragomirescu | Licencjonowany od DreamsTime.com (zdjęcia do użytku redakcyjnego/komercyjnego)

Słowa naukowca były właściwie aluzją do świadectw ze starożytności – starożytnych tekstów hinduistycznych – opisujących apokaliptyczną katastrofę, która nie ma nic wspólnego z erupcjami wulkanów ani innymi znanymi zjawiskami.

Siedem lat temu Oppenheimer, który gorliwie studiował starożytny sanskryt, nawiązał do fragmentu w: „Bhagawadgita” który opisuje globalną katastrofę spowodowaną przez „nieznaną broń, promień żelaza”.

bitwa pod Kurukszetrą
Starożytne teksty hinduskie: Rękopis przedstawiający bitwę pod Kurukszetrą, zapisany w Mahabharacie. © Wikimedia Commons

Starożytne teksty hinduskie opisują toczące się wielkie bitwy i nieznaną broń, która powoduje wielkie zniszczenia. Manuskryptowa ilustracja bitwy pod Kurukszetrą, zapisana w Mahabharacie, opisuje takie upiorne wydarzenie.

Chociaż mówienie o istnieniu broni atomowej przed obecnym cyklem cywilizacji może być niepokojące dla społeczności naukowej, dowody na to zjawisko wydają się szeptać swoje wersety w każdym zakątku planety.

Promieniowanie wciąż tak intensywne, że okolica jest bardzo niebezpieczna. Ciężka warstwa radioaktywnego popiołu w Radżastanie w Indiach pokrywa obszar o powierzchni trzech mil kwadratowych, dziesięć mil na zachód od Dźodhpur. Naukowcy badają teren, na którym budowano osiedle.

Od pewnego czasu ustalono, że na budowanym terenie występuje bardzo wysoki wskaźnik wad wrodzonych i nowotworów. Wskaźniki śledczych odnotowały tak wysoki poziom promieniowania, że ​​rząd Indii otoczył region kordonem.

Naukowcy odkryli starożytne miasto, w którym dowody wskazują na wybuch atomowy sprzed tysięcy lat, od 8,000 do 12,000 1945 lat. Zniszczył większość budynków i prawdopodobnie pół miliona ludzi. Jeden z badaczy szacuje, że użyta bomba atomowa była mniej więcej wielkości bomby zrzuconej na Japonię w XNUMX roku.

Ruiny Harappa

Wojny atomowe miały miejsce w odległej przeszłości, ujawniono dowody ze starożytności! 1
Cywilizacja Doliny Indusu (Harappa)

Mahabharata wyraźnie opisuje katastrofalny wybuch, który wstrząsnął kontynentem:

„Pojedynczy pocisk naładowany całą mocą Wszechświata… Rozżarzona kolumna dymu i płomieni, tak jasna jak 10,000 XNUMX słońc, uniosła się w całej okazałości… była to nieznana broń, żelazny piorun, gigantyczny posłaniec śmierci, który zredukował się do spopiela całą rasę.

„Zwłoki zostały tak spalone, że nie można ich rozpoznać. Wypadły im włosy i paznokcie, ceramika pękła bez wyraźnej przyczyny, a ptaki zbielały. Po kilku godzinach wszystkie artykuły spożywcze zostały zainfekowane. Aby uciec przed tym ogniem, żołnierze rzucili się do rzeki”.

Komentarz historyka

Historyk Kisari Mohan Ganguli twierdzi, że indyjskie święte pisma pełne są takich opisów, które brzmią jak wybuch atomowy, jakiego doświadczano w Hiroszimie i Nagasaki. Mówi, że odniesienia wspominają o walce z podniebnymi rydwanami i ostateczną bronią. Starożytna bitwa jest opisana w Drona Parva, części Mahabharaty.

„Fragment opowiada o walce, w której eksplozje ostatniej broni dziesiątkują całe armie, powodując, że tłumy wojowników z rumakami i słoniami i bronią są unoszone, jakby były suchymi liśćmi drzew” mówi Ganguli.

„Zamiast chmur grzybowych pisarz opisuje prostopadłą eksplozję z kłębiącymi się chmurami dymu jako kolejne otwarcia gigantycznych parasoli. Pojawiają się komentarze dotyczące zanieczyszczenia żywności i wypadania włosów.”

Pustynne szkło: dowód starożytnych wybuchów atomowych?

Libijska_pustynna_szkło
Libijskie Szkło Pustyni, szkło uderzeniowe znalezione w Wielkim Morzu Piaskowym na libijsko-egipskiej Pustyni Libijskiej wzdłuż granicy. Ten egzemplarz waży 22 gramy i ma około 55 mm szerokości. © Wikimedia Commons

Dowody wybuchu atomowego w czasach starożytnych pochodzą nie tylko z wersetów hinduskich, ale także z rozległych fragmentów stopionego szkła rozsianych po wielu pustyniach świata. Co ciekawe, odlane kryształy krzemu przypominają niezwykle te same fragmenty znalezione po wybuchach nuklearnych w ośrodku testów atomowych White Sands w Alamogordo.

W grudniu 1932 roku Patrick Clayton, geodeta z egipskiej służby geologicznej, przejechał między wydmami Wielkiego Morza Piaskowego, w pobliżu płaskowyżu Saad w Egipcie, kiedy usłyszał chrzęst pod kołami. Kiedy zbadał, co powoduje dźwięk, znalazł w piasku wielkie kawałki szkła.

Odkrycie przyciągnęło uwagę geologów na całym świecie i zasiało ziarno jednej z największych współczesnych zagadek naukowych. Jakie zjawisko może podnieść temperaturę pustynnego piasku do co najmniej 3,300 stopni Fahrenheita, tworząc z niego wielkie tafle solidnego żółto-zielonego szkła?

Przechodząc przez linię rakietową White Sands Alamogordo, Albion W. Hart, jeden z pierwszych inżynierów, którzy ukończyli Massachusetts Institute of Technology, zauważył, że kawałki szkła pozostawione w wyniku prób jądrowych były identyczne z formacjami, które zaobserwował na afrykańskiej pustyni. 50 lat wcześniej. Jednak rozszerzenie obsady na pustyni wymagałoby, aby eksplozja była 10,000 XNUMX razy silniejsza niż ta obserwowana w Nowym Meksyku.

Wielu naukowców próbowało wyjaśnić rozprzestrzenianie się dużych szklanych skał na pustyniach Libii, Sahary, Mojave i wielu innych miejscach na świecie jako produkty gigantycznych uderzeń meteorytów. Jednak ze względu na brak towarzyszących kraterów na pustyni teoria ta nie sprawdza się. Ani zdjęcia satelitarne, ani sonar nie znalazły żadnych dziur.

Jeśli meteoryty spowodowały powstanie piaskowca, to gdzie są kratery uderzeniowe?

Meteoryt
Ten obraz Donalda E. Davisa przedstawia asteroidę uderzającą w tropikalne, płytkie morza bogatego w siarkę półwyspu Jukatan w dzisiejszym południowo-wschodnim Meksyku © Wiki media Commons

Co więcej, szklane skały znalezione na Pustyni Libijskiej wykazują stopień przezroczystości i czystości (99 procent), który nie jest typowy dla fuzji upadłych meteorytów, w których żelazo i inne materiały mieszają się z odlewanym krzemem po uderzeniu.

Mimo to naukowcy zasugerowali, że meteoryty powodujące powstanie szklanych skał mogły eksplodować kilka mil nad powierzchnią Ziemi, podobnie jak Impreza Tunguskalub po prostu odbiły się w taki sposób, że niosły ze sobą ślady uderzenia, ale pozostawiając ciepło z tarcia.

Nie wyjaśnia to jednak, w jaki sposób dwa obszary znajdujące się w bliskiej odległości na Pustyni Libijskiej wykazują ten sam wzór – prawdopodobieństwo dwóch uderzeń meteorytów tak blisko jest bardzo niskie. Nie wyjaśnia też braku wody w okazach tektytowych, kiedy uważano, że te obszary uderzenia zostały nią pokryte około 14,000 XNUMX lat temu.

Badania archeologiczne dostarczają bardziej szczegółowych informacji

Archeolog Francis Taylor mówi, że udało mu się przetłumaczyć ryciny z niektórych pobliskich świątyń w Radżastanie, co sugeruje, że modlili się o uratowanie przed wielkim światłem, które nadciągało, aby zrujnować miasto. „To zadziwiające wyobrazić sobie, że jakaś cywilizacja miała technologię nuklearną przed nami. Radioaktywny popiół dodaje wiarygodności starożytnym indyjskim zapisom opisującym wojnę atomową”.

Budowa została wstrzymana, a pięcioosobowy zespół prowadzi dochodzenie. Kierownikiem projektu jest Lee Hundley, który był pionierem śledztwa po odkryciu wysokiego poziomu promieniowania. Istnieją dowody na to, że imperium Rama (obecnie Indie) zostało zniszczone przez wojnę nuklearną. Dolina Indusu jest teraz pustynią Thar, a wokół niej znajduje się miejsce radioaktywnego popiołu znalezionego na zachód od Jodhpur.

Do czasu bombardowania Hiroszimy i Nagasaki, współczesna ludzkość nie mogła sobie wyobrazić broni tak strasznej i niszczycielskiej, jak te opisane w starożytnych indyjskich tekstach. A jednak bardzo dokładnie opisali skutki wybuchu atomowego. Zatrucie radioaktywne spowoduje wypadanie włosów i paznokci. Zanurzenie się w wodzie daje trochę wytchnienia, choć nie jest lekarstwem.

Malowanie szkieletów znalezionych podczas wykopalisk w Mohendżo Daro
Malowanie szkieletów znalezionych podczas wykopalisk w Mohendżo Daro © Wikimedia Commons

Kiedy wykopaliska Harappy i Mohendżo-Daro osiągnęły poziom ulicy, odkryli porozrzucane po miastach szkielety, z których wielu trzymało się za ręce i leżało na ulicach, jakby nastąpiła natychmiastowa, straszliwa zagłada. Ludzie po prostu leżeli niepogrzebani na ulicach miasta. A te szkielety mają tysiące lat, nawet według tradycyjnych standardów archeologicznych. Co może spowodować coś takiego? Dlaczego ciała nie uległy rozkładowi ani nie zostały zjedzone przez dzikie zwierzęta? Co więcej, nie ma widocznej przyczyny śmierci z użyciem przemocy fizycznej.

Te szkielety należą do najbardziej radioaktywnych, jakie kiedykolwiek znaleziono, daleko od tych z Hiroszimy i Nagasaki. W jednym miejscu radzieccy uczeni znaleźli szkielet, którego poziom radioaktywności był 50 razy większy niż normalnie. W północnych Indiach znaleziono inne miasta, które wykazują oznaki eksplozji o wielkiej sile.

Jedno z takich miast, znalezione między Gangesem a górami Rajmahal, wydaje się być poddane intensywnemu upałowi. Ogromne masy murów i fundamentów starożytnego miasta są ze sobą połączone, dosłownie zeszklone! A ponieważ nic nie wskazuje na erupcję wulkanu w Mohendżo-Daro lub w innych miastach, intensywne ciepło do topienia naczyń glinianych można wytłumaczyć jedynie wybuchem atomowym lub inną nieznaną bronią. Miasta zostały całkowicie zniszczone.

Chociaż datowanie szkieletów przeprowadzono na 2500 lat pne, musimy pamiętać, że datowanie węglem obejmuje pomiar ilości pozostałego promieniowania. Kiedy w grę wchodzą wybuchy atomowe, to sprawia, że ​​wydają się znacznie młodsze.

Co ciekawe, główny naukowiec Projektu Manhattan, dr Oppenheimer, był znany ze starożytnej literatury sanskryckiej. W wywiadzie przeprowadzonym po obejrzeniu pierwszego testu atomowego w lipcu 1945 r. zacytował Bhagawadgitę:

„Teraz stałem się śmiercią, niszczycielem światów”. Przypuszczam, że wszyscy tak się czuliśmy”. -Dr. J. Robert Oppenheimer

Siedem lat później, w wywiadzie dla Rochester University, dr Oppenheimer wyjaśnił, że starożytne miasta, których cegły i kamienne mury zostały dosłownie zeszklone lub stopione ze sobą, można znaleźć w Indiach, Irlandii, Szkocji, Francji, Turcji i innych miejscach. Nie ma logicznego wytłumaczenia zeszklenia kamiennych fortów i miast, z wyjątkiem wybuchu atomowego.

Co więcej, miasto nie jest jedynym starożytnym miejscem, w którym podejrzewa się, że stało się nuklearne. Dziesiątki budynków ze starożytnego świata prezentują cegły ze stopionymi skałami, jak test cieplny, którego współcześni naukowcy nie potrafią wyjaśnić:

  • Starożytne forty i wieże w Szkocji, Irlandii i Anglii
  • Miasto Catal Huyuk w Turcji
  • Alalakh w północnej Syrii
  • Ruiny Siedmiu Miast w pobliżu Ekwadoru
  • Miasta między rzeką Ganges w Indiach a wzgórzami Rajmahal
  • Obszary pustyni Mojave w Stanach Zjednoczonych

Można powiedzieć, że pod każdym względem jest wystarczająco dużo dowodów, abyśmy mogli rozważyć: czy w historii naszej ludzkości może być coś więcej, niż kiedyś sądziliśmy? Co mogło spowodować te radioaktywności? Czy wiele lat temu mogli istnieć ludzie o największych umysłach, którzy mieliby zdolności atomowe?